Azteckie wzory + torebki z frędzlami
, czy to na ubraniach, czy na torebkach. Jednak zdecydowanie bardziej przepadam za nieco stonowaną wersją tychże wzorków, bo często spotykałam ciuszki zbyt pstrokate, kolorowe i wzorzyste do granic możliwości. Udało mi się jednak upolować krótkie spodenki idealnie odpowiadające moim upodobaniom- stonowane, owszem, rzucające się w oczy, ale jednak nieprzesadzone. Dużym plusem są kieszonki z przodu, a także luźny fason, dzięki czemu spodenki nie dość, że nie krępują ruchów, to dodatkowo można zapomnieć o stresie związanym z niepewnością, która towarzyszy ich obcisłym odpowiednikom z niezbyt ciągliwego materiału- rozprują się w najmniej oczekiwanym momencie, czy nie? 😉 Jako górę stroju, wybrałam gładką, białą bluzeczkę, aby nie wyróżniała się i nie odbierała splendoru spodenkom. Bardzo podoba mi się również, że te wzorzyste spodenki tak dobrze komponują się z żywym, pomarańczowym kolorem sandałków. Dodatkowo całości stroju charakteru dodaje bogata we frędzelki duża, czarna torba.
Tunika BOHO
Marmurkowy jeans
Czegoś mi ostatnio brakowało
, jakiegoś ciekawego połączenia, coś chodziło mi po głowie w zasadzie od dłuższego czasu. To „coś” widzicie właśnie na załączonych zdjęciach, a mianowicie przełamanie nudnej, mogłoby się wydawać, szarości, intensywną, mocną czerwienią. I właśnie od tej czerwieni zacznę. Bluzeczkę udało mi się upolować w Zarze, jest z najnowszej kolekcji Basic. Zachwyciła mnie swoim oryginalnym fasonem, nie wspominając już, że jest wręcz idealna na upały, lekka i przewiewna. Szczególnie ciekawie prezentuje się z tyłu- guziczki niby zwyczajne, a jednak według mnie niesamowicie ozdobne. Również przód nie jest banalny, fantastyczny żabot, czy falbana nadaje bluzce klasy. W moich stylizacjach stosunkowo często pojawiają się szare jeansy, a to dlatego, że należą do jednych z moich ulubionych, a poza tym lubię szarości, które pasują do wszystkiego. Idąc za ciosem do szarych spodni dopasowałam bardzo modną, szarą torebeczkę, natomiast do czerwonej bluzki kobiecie i ogniście czerwone szpilki.
PS 🙂 Gramofon, to jest to o czym ostatnio intensywnie myślę, w sensie oczywiście kupienia. Mam wiele płyt, mój mąż też parę sztuk przytargał ze sobą gdy się wprowadzaliśmy do wspólnego mieszkania. Także siedzę i szukam odpowiedniego sprzętu, który pięknie i czysto odtworzy mi muzykę. Oczywiście szukam w sklepach internetowych, bo ja zawsze kupuje w sklepach internetowych. Właściwie to rzadko kiedy zaglądam do sklepu stacjonarnego. 🙂 A więc, powracając do gramofonów, to wybór jest ciężki, szczególnie, że rozpiętość cenowa jest ogromna. Myślę, że zdecyduję się w tej kwestii na mojego męża, on bardziej orientuje się w sprzęcie grającym ode mnie.
Olu, piękny wpis 🙂
Piękna jest też pierwsza torba z frędzelkami. Czekam na twoją opinię, jaką torbę raportówką mam wybrać do kolejnego wpisu? Dostałam propozycję recenzji jednej z raportówek tej firmy: http://www.belveder.com.pl/sklep/torby-meskie/raportowki. Daj znać która się Tobie podoba?
Wybierz tą raportówkę skórzaną z brązowej przecieranej skóry 🙂
Belveder, robi świetne portfele, o raportówkach wiem niewiele. Sama recenzowałam ich portfele ze Szczecin-a, była w butiku, nawet przymierzałam się do zakupu skórzanej torby, ale nie było mojego ulubionego koloru.
Dobra recenzja Pani Olu. Zapraszam w wolnej chwili do bloga MęskiPub.
Fajnie się czytało. ładne torebki wybrałaś. Polecam też swój blog i ostatni post na temat plecaki szkolne szczecin.
Jak dla mnie plecak w kwiaty to must have każdej wiosny 😉 może nie co roku, ale uwielbiam ten fason, bo zawsze przypomina mi o budzącej się do życia naturze! Zatem zobacz te plecaki w kwiaty i zakochaj się w nich razem ze mną!